
Wojna, inflacja, niepewność
Obserwujemy kolejny miesiąc spadku poziomu optymizmu konsumenckiego i ponownie są to spadki na wszystkich wymiarach, czyli zarówno jeśli chodzi o gospodadarstwa domowe, jaki i gospodarka kraju, zarówno w ocenach sytuacji obecnej, jak i przewidywaniach na najbliższą przyszłość.
Z pewnością na nastroje wpływa wojna w Ukrainie i brak pewności co do terminu jej zakończenia i wyniku. Rosnąca inflacja nie jest już tylko zjawiskiem medialnym, ale jak najbardziej odczuwalnym problemem milionów Polaków. Rosnące ceny szczególnie mocno dały o sobie znać podczas ostatnich Świąt, kiedy to wielu konsumentów zdecydowało się na zmniejszenie wydatków.
Jak to zwykle bywa, o spadku optymizmu konsumenckiego decyduje ocena własnej i krajowej sytuacji ekonomicznej, ale może nawet w większym stopniu możliwość jej przewidywania i planowania. Tymczasem konsumentom brakuje pewności co do kierunku zmian, nikt dziś nie jest w stanie przybliżyć w jakim tempie inflacja będzie rosnąć , a wraz z nią stopy procentowe i kiedy wzrosty się zatrzymają. Dodatkową niepewność budzą decyzje dotyczące Polskiego Ładu. Wprowadzane zmiany, niezależnie dla kogo i na ile korzystne, mogą budzić niepokój co do ewentualnych kolejnych korekt i ich kierunku.
PR Manager
Kantar Polska